CECHY PRACOWNIKA USŁUG PORZĄDKOWYCH CZ.3

Dziś kolejne dwie cechy, które dla mnie, jako właściciela firmy sprzątającej, mają niebagatelne znaczenie. Czy mam rację? Oceńcie sami.

Dyskrecja - Może pomyślisz, co ma wspólnego dyskrecja z pracami porządkowymi, otóż ma i to bardzo wiele. Na początek warto przypomnieć co oznacza "dyskrecja" - jest to umiejętność milczenia w jakichś sprawach; dochowanie tajemnicy; niewtrącanie się do cudzych spraw. Jest to  jedna z najważniejszych cech osoby zajmującej się sprzątaniem. Idąc sprzątać na obiekt, nieważne czy jest to mieszkanie prywatne czy biuro należy pamiętać o uczciwości i dyskrecji. Oczywistym jest, że klienci bardzo sobie cenią te cechy. Trudno jest dziś dostać zlecenie, ot tak po prostu, ludzie są często nieufni i trzeba wiele wysiłku aby takie zlecenie zdobyć. Najlepszym sposobem jest polecenie przez innych, którzy już skorzystali z naszych usług, jest to najlepsza rekomendacja firmy. 
Być dyskretnym w zawodzie pracownika usług porządkowych znaczy tyle co po prostu  nie wynosić wiadomości poza próg sprzątanego obiektu. Podczas sprzątania natrafiamy na różne informacje, które są porozrzucane w różnych częściach domu, osoba sprzątająca często widzi różnego rodzaju dokumenty, pisma, informacje o których nikomu mówić nie powinna. Oczywiście mówimy tu o rzeczach, które leżą na biurkach i siłą rzeczy widzi się to co tam jest napisane. 
Podobnie ma się rzecz w biurach, gdzie sprzątając biurka natrafiamy na stertę dokumentów, które siłą rzeczy trzeba przestawić. Często widzimy dane klientów, zlecenia, prowadzone sprawy, np. przez adwokatów, tak więc widzimy, że dyskrecja w tym zawodzie to podstawa. Niby to oczywiste, ale wielu osobom to umyka.

Uczciwość - To dla mnie cecha jedna z najważniejszych w branży usług porządkowych. Jeśli nie jesteś osobą uczciwą to najlepiej zrobisz nie idąc w ten biznes. Wielokrotnie zdarza się, że w ogłoszeniach o pracę na stanowisko sprzątaczki wymagane jest zaświadczenie o niekaralności. Moim zdaniem, w małej firmie sprzątającej jest to czynnik jeszcze ważniejszy, ponieważ trudniej zdobyć klienta i później go zatrzymać. 

Klienci często ekipę sprzątającą zostawiają samą w domu, mając do niej pełne zaufanie, że z domu nic nie zginie i nie chodzi tu o pieniądze czy jakieś kosztowności, ale o całkiem małe błahostki (o tym w innym poście). Podobnie ma się rzecz w lokalach czy biurach, zdarza się, że osoba sprzątająca wynosi, a raczej powinienem napisać, kradnie; artykuły biurowe z biur, alkohol czy napoje z  restauracji w której sprząta. 
Słyszałem historię o kobiecie, która założyła firmę sprzątającą, zaczęła się rozwijać, miała dobrą opinię, aż nadszedł moment, w którym  zaczęła zatrudniać pracowników gdyż sama już nie dawała rady. Zatrudnione osoby zaczęły kraść, wieść szybko się rozeszła po mieście i tak, z przez lata mozolnie wypracowaną  dobrą opinią  nie zostało nic. Właścicielka nie miała  zleceń i w ten sposób nieuczciwi ludzie zmusili ją do podjęcia decyzji o zakończeniu działalności.

Z moją firmą może być podobnie, przez kilka lat działalności Firma Świetliki zdobyła dobrą opinię, rozwijamy się, czasem nie mamy jak podołać wszystkim zleceniom, ale obawiamy się zatrudnić kogoś z przypadku, bo wystarczy chwila nieuwagi i nasza dobra opinia może w ciągu krótkiej chwili ulec diametralnej zmianie. Mamy jednak to szczęście, że przy większych zleceniach możemy liczyć  na zaufane osoby - i za to, w tym miejscu pragnę Wam  serdecznie podziękować.

Podsumowując, należy podkreślić, że dyskrecja i uczciwość powinny być podstawowymi cechami każdego pracownika i nie dotyczy to tylko branży usług porządkowych.